Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Kwi 2008 Skąd: Pruszków
Wysłany: 2010-07-01, 21:41 [e30] m20b25 problem z odpalaniem aku?
roczny aku zakupiony z mysla o transicie. i taki problem dzis go przez kilanascie godzin naladuje. wrzuce do auta pali jak glupie i tak przez 2-3 dni coraz slabiej az wkoncu ledwo ledwo bedzie palic postoi ze 2 dni to nie odpali nawet nie zakreci. ladowanie sprawdzane jest ok. aku stojac 2 dni w aucie ma napiecie 12.62V i nawet nie zakeci. odlaczone radio wylaczony alarm itd i :cenzura: to samo. macie jakis pomysl?
[ Dodano: 2010-07-01, 22:41 ]
dodam jeszcze ze dystanse jazdy dziennej 2 razy 10-15 km czasem troche wiecej.
Ostatnio zmieniony przez RoboCop 2010-07-06, 11:35, w całości zmieniany 1 raz
Jakie masz ładowanie? obstawiam jednak aku...może padł
Poza tym, skoro aku był do tranzita, to istnieje opcja, że od początku jeździł nie doładowany, bynajmniej tak teoria mówi, że alternator jest przypisany do aku i odwrotnie, więc może tu jest problem? Spotkałem się w życiu z aku, (bezobsługowy) że chociaż wziernik świecił się na zielono, co wskazywało na pełny życia...a rozrusznik nawet nie stęknął czy tez jęknął...kompletny brak mocy rozruchowej...
Ostatnio zmieniony przez makkus 2010-07-01, 21:56, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Kwi 2008 Skąd: Pruszków
Wysłany: 2010-07-02, 07:10
wrzucilem go dzis rano prosto z pod prostownika, krecila jak glupia. na poczatku ladowanie okolo 13.92 potem jak juz silnik goracy 13.52v. jak sprawdzic czy to nietrzymujacy aku? czy jakies zwarcie? te okienko zawsze i ciagle wskazuje na zielono. i czy napiecie 12.62 oznacza ze nawet nie drgnie?
Najprościej pojechać do elektryka (który się na tym zna) i wyrazi opinie, czy dobry czy nie, samemu jest to praktycznie nie do stwierdzenia bez przyrządu, chociaż możesz spróbować np. tak:
wpinasz żarówkę, jakąkolwiek (12v oczywiście) i obserwuj co się dzieje ze światłem w czasie kręcenia rozrusznikiem, jeśli przygasa w znaczącym stopniu to możesz wywalić aku
P.S. ładowanie masz w porządku
_________________ Kompleksowa renowacja samochodów marki BMW, Fiat i pochodne, Opel.
witam ja tez miałem podobny przypadek po naładowaniu aku krecił około tygodnia podjechałem do elektryka i wyszło ze mam zwarcie na bezbieczniku od dmuchawy
pozdrawiam
witam ja tez miałem podobny przypadek po naładowaniu aku krecił około tygodnia podjechałem do elektryka i wyszło ze mam zwarcie na bezbieczniku od dmuchawy
pozdrawiam
,,zwarcie" to musi byc na bezpieczniku, bo innaczej dmuchawa by Ci nie działała
jak dla mnie to coś kradnie ten prąd, skoro auto stoi pare dni i nie odpali to wina nie będzie w rozruszniku, który może za dużo pobiera przy starcie, a w jakims odbiorniku prądu. może gdzieś Ci się pali lampka w schowku? bagażniku?
u mnie miałem podobny problem, wyjąłem bezpiecznik od oświetlenia wnętrza, radia itp, problem znikł, ale i tak trzeba było znalesc przyczyne, bo wyjęcie bezpiecznika nie jest rozwiązaniem.
jeśli masz miernik to wpinasz się pomiędzy + wiązki a + od aku i sprawdzasz amperomierzem, jakie są pobory. alarm wypiąłeś, może centralka od centralnego? albo tak jak ktoś wyżej wspomniał aku do wymiany, podmień na inny i sprawdz czy problem się nie rozwiąże.
12,6 V na aku po kilku dniach postoju wskazuje że jest OK.
Tym się nie ma co kierować, bo to nie chodzi o to, że aku gubi prąd tylko o to, że jego prąd rozruchowy wystarczy jedynie do zasilenia żarówki 5W...a nie rozruchu silnika
Jeśli jest jakieś zwarcie...to przecież nie będzie coś działało, spali się bezpiecznik, będzie czuć spaleniznę etc. Najprościej jest odłączać masę po skończonej jeździe, i wyeliminować wszelkie pobory prądu podczas postoju...
Ostatnio zmieniony przez makkus 2010-07-04, 21:00, w całości zmieniany 1 raz
jak duże jest to aku ? może masz za slaby alternator który nie jest w stanie naładować tego aku. etk wskazuje ze alternator ma 80A lub 90A a akumulator powinien mieć 65Ah, jak jest dużo większy to może być niedoładowany. prawidłowe napięcie lądowania to zakres miedzy 13.9V a 14.4V
Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Kwi 2008 Skąd: Pruszków
Wysłany: 2010-07-08, 15:23
to by chyba nie bylo ladowania? zreszta aku odpiety napiecie nie spada, aku w aucie pada wiec raczej jest gdzies zwarcie ktore kradnie prad. ale jak go odszukac?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach