Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Paź 2004 Skąd: Tarnobrzeg
Wysłany: 2010-12-10, 19:42 BMW E36 M62B44 vanos
Witam szanownych klubowiczy i forumowiczy .
Chcialem przedstawic owoc moich ostatnich 3 tygodniowych prac.
Auto samo w sobie nie jest szczegolnie ciekawe ale silnik jaki zostal wlozony juz tak .
A najciekawsza rzecza jest (wg. mnie ) to ze magiel jest w normalnym miejscu , visko sie miesci a maska zamyka.
Krotka specyfikacja:
swap na m62b44 na vanosach
wydech z nierdzewki z h-pipe ,ostatni z m3
Czekam na komentarze.
_________________
Ostatnio zmieniony przez nokerman 2012-02-05, 16:09, w całości zmieniany 1 raz
A mam pytanko - czemu H-pipe, a nie X? Ten drugi skuteczniejszy ponoć, przynajmniej tak tu piszą: http://www.boyleworks.com/ta400/psp/exhaust3.html Pytam z czystej ciekawości, nie to, żebym mędrkować próbował
Bulgoczące V-ósemką e36 nigdy nie jest nieszczególne
I to jest to jak zawsze do celu SKUTECZNIE PROFESJONAL , ogarnietę pod maską jak z fabryki by to co dopiero wyjechało , jeszcze troche to fabryka sie powstydzi Widziałem sam na żywo i jeszcze lepiej budzi respekt , i niech zazdroszczą ci co tak pod maską nie mają ...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Paź 2004 Skąd: Tarnobrzeg
Wysłany: 2010-12-13, 22:46
Dzieki za pozytywne komentarze.
Maaad , w tym przypadku chcialem tylko wyrownac cisnie w obu rurach , nie bylo priorytetem podnoszenie mocy. pozatym h-pipe latwiej i taniej wykonac. co do wyzszosci xpipe na hpipe sam nie sprawdzalem ale slyszalem opinie podobna do twojej.
Kordi, co do ciezkiego przodu to tak naprawde nie wiem ile sie zmienil. zaobserwowalem ze przod nie siadl nawet 5mm w porownaiu do m50b25 kotre bylo wczesniej. silnik napewno dalo by sie cofnac do tylu . nie chcialem tego robic kosztem przerzucania magla i rozwalajacej sie po tym zabiegu geometrii skretu. chcialem spelnic 3 warunki, tj. magiel na miejscu , viskoza na miejscu , zamykajaca se maska . udalo sie to osiagnac i jestem zadowolony z efektu. to rozwiazanie wg.mnie jest dobre do aut cywilnych .
jesli mialbym robic do sportu tj. race czy drift wrzucil bym caly silnik przed belke.
Z mojej strony pytanko - z czego jest ten motorek ? E39 ? W e38 chyba nie bylo m62 na vanosie ?
Poza tym to samochod bardzo mi sie podoba, szczegolnie dobor felg.
Jak udalo sie wsadzic ten silnik bez rzezby w masce - myslalem ze jedyne dwie szanowane metody to odwracanie magla lub rzezba miski ala alpina.
U nas po krk jezdzi tez 4.4 w e36 qp tyle ze tam ogarnial to Ruszkos i jest chyba zrobione to metoda podobna jak twoja Lukasz (niestety nie widzialem jeszcze tego auta na zywo) .
Przepraszam jesli moje pytania zawiewaja piaskownica ale wole zapytac i wiedziec, niz udawac cwaniaka i dalej miec rozkmine .
Jesli nie chcesz pisac otwarcie na forum to prosze o PW odnosnie metody.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Paź 2004 Skąd: Tarnobrzeg
Wysłany: 2011-01-27, 16:37
Miroll, silnik jest z e39 99r.
Co do ulozenia silnika to ruszkosz przeklada magiel na tyl i dobrabia drazki,
ja przerobilem miske i wszyslo jak na zdjeciach .
przymierzalem wszystkie konfiguracje ulozenia magla i zaden mi nie pasowal( za duze ryzyko urwania koncowki kierowniczej)
Hej luk325. Własnie przymierzam sie do takiej operacji jaką zrobiłes. Mam e36 z 98r. 328i w wersju m-technik z wgranym innym programem (220koni). Śmiga fajnie itd, ale chciałem zrobic cos ekstra, cos wyjatkowego i wymysliłem wlasnie sobie silnik 4.4 z e38 lub e39. Jestem pełen podziwu twojej przeróbki, ale mam kilka pytan które mnie dreczą. O masie silnika juz przeczytałem wyrzej, ale co zrobiłeś ze skrzynią? Zostawiłeś ta samą? No i jak sie silnik zachowuje na wolniejszych obrotach? Jest też tak zywy jak obecnie mój? Ja wymysliłem, że dobra by do tego była skrzynia 6 biegowa z M3 e 36 no i z tego co się podowiadywałem to silnik można otworzyc na programie (tak jak mój jest zrobiony) na około 330koni i automatycznie bedzie zywszy na wolnych, ale 330koni w sumie mnie tak do konca nie zadowala, chciałbym dzieki tej przekładce dojsć do około 380-400 koni. co o tym sadzisz? duzo dałem za moją betke gdyż to M-technik z fabrycznym kolorem ESTORIBLAU i pełnym wyposażeniem i z pierwszej ręki, naprawde w idealnym stanie i strasznie zadbana (oprócz przednich siedzeń skórzanych) no i do tego dużo juz tez wpakowałem w nią (teraz w trakcie nowe skóry) w przyszłym miesiącu nowe felgi do czego musze naciagnąć nadkola (ma byc szersza od M3 )no i potem chce cała na nowo odswierzyć u lakiernika. Gdy juz bedzie gotowe to wtedy chce sie zabrac za silnik. Powiedz co ty o tym wszystkim sadzisz?? Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach